Ja dowiedziałam się o niej dopiero w tym roku - od koleżanki z pracy. Okazuje się, że - jeśli mój wywiad mnie nie myli - jest to nieodłączny element tradycji litewskiej. Muszę przyznać, ze wyjątkowo smakowity. Wczoraj, gdy przeglądaliśmy z miłym N. tę książkę napisaną przez nich, Miły zakrzyknął: musisz mi to zrobić! Gdy więc dziś, podczas zakupów na targu zobaczyłam na stoisku u ulubionego Pana piękną, soczystą i błyszczącą jak malinowe landrynki żurawinę, wiedziałam już co to to oznacza...
Kisiel żurawinowy z mascarpone
przepis na 4 małe miseczki, pochodzi stąd, z drobnymi modyfikacjami
1 szklanka (150g) żurawiny
4 łyżeczki cukru trzcinowego
2 1/2 szklanki wody
2 goździki
1 1/2 łyżki mąki ziemniaczanej
1/2 szklanki zimnej wody - do rozpuszczenia mąki ziemniaczanej
4 łyżki serka mascarpone (można zastąpić gęstą śmietaną)
2 łyżeczki drobnego cukru trzcinowego (lub cukru pudru) - do osłodzenia serka/ śmietany
Przygotowanie:
1. Umyj żurawinę, wsyp do garnka, zasyp 4 łyżkami cukru i zalej 2 i 1/2 szklankami wody (dobrej jakości). Wrzuć goździki.
2. Postaw na niedużym ogniu i mieszając od czasu do czasu, gotuj do czasu aż żurawina zacznie pyrkotać i zrobi się miękka. Po tym czasie zblenduj żurawinę, a potem przetrzyj ją przez sitko.
3. Rozrób 1 i 1/2 łyżki mąki ziemniaczanej w 1/2 szklanki zimnej (to ważne) wody, i ciągle mieszając wlewaj płyn do garnka.
4. Po zagotowaniu się trzymaj na ogniu jeszcze ok 5 minut. Wyjmij goździki.
5. W tym czasie przygotuj mascarpone - wymieszaj potrzebną ilość (wg mnie idealna jest po 1 łyżce serka na 1 porcję kisielu) z cukrem.
6. Podawaj ciepłe lub zimne (ja wolę ciepłe).
Smacznego!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz